Dziś zacząłem od wzmacniania jeźdźca po lewej. Ciemniejsze odcienie niebieskiego poprzez dodanie umbry palonej zrobiły się złamanymi fioletami, w innych częściach ciepłe odcienie szarości - umbra palona i ultramaryna lub kobalt.
Dalej malowałem konia. Kolory te same. Na razie zostawiam na tym etapie i przechodzę do następnej postaci.
Wednesday, November 19, 2008
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment